Obraz wojny, który dotyka zwykłych ludzi, a omija wielkie bitwy. Świat, który zmienia się najpierw powoli, można się do niego przyzwyczaić, zmienić nawyki i przyzwyczajenia, żeby potem w jednym momencie wywrócił się na drugą stronę, pokazując obce otoczenie i prawa nim rządzące. Taką właśnie wizję snuje autorka w swojej powieści, próbując przybliżyć świat nieznany, który poznała poprzez wspomnienia bliskiej osoby i który stworzyła od nowa.
Lena od najwcześniejszych lat wie, co chce robić w życiu. Marzy o byciu lekarką i robi wszystko, żeby to postanowienie się spełniło, w czym ma duże poparcie ojca. Teraz, na chwilę przed wybraniem się na studia, każdą wolną chwilę spędza nad książkami medycznymi i eksperymentami w tym zakresie. Pewnego dnia siostra zaciąga ją do cyganki, gdzie dowiaduje się o swoim losie. I choć dziewczyna nie wierzy we wróżby, jej życie zaczyna się zmieniać. Najpierw jest wypadek, który decyduje o jej dalszym losie, potem małżeństwo i mała istota, która pojawia się w jej życiu. A potem świat powoli się zmienia, ze wschodu przybywają obdarci, zabiedzeni młodzi mężczyźni i trzeba być użytecznym, żeby funkcjonować w tym nowym świecie. I Sybir...
Jedynie, co się liczy, to prawda, którą poznali tej nocy: że jest coś gorszego, niż zostać zabranym z własnego domu - być tym, kto zostaje.
Ta książka wchodzi głęboko w psychikę i uczucia głównej bohaterki, pokazując niezwykle trudne lata przez pryzmat jej odczuć. Historia przedstawia też zmianę, jaka zachodzi w bohaterce, młodzieńcze marzenia i aspiracje powoli zmieniające się w twarde dążenie do przetrwania, a przede wszystkim do uratowania córki. Autorka przedstawia tą historię niejako od końca, bo poznajemy starą, mocno schorowaną kobietę, która wśród bliskich dożywa swoich ostatnich dni. I wtedy zaczyna wspominać, wracać do czasu, kiedy świat był jeszcze piękny i nieskażony żadnymi trudnościami. Narracja sprawia, że niektóre wydarzenia poznajemy wcześniej, pewne elementy układanki pojawiają się w pierwszej kolejności. I choć wydarzenia przedstawione są w chronologicznym porządku, to wspomnienia i majaki bohaterki pozwalają odkryć pewne niepokojące fragmenty przyszłych wydarzeń.
Paula Lichtarowicz to Brytyjka o polskich korzeniach, jej babcia po wojnie osiedliła się w Wielkiej Brytanii, a historia zawarta w "Ludziach z kości" inspirowana jest wspomnieniami, które autorka słyszała od nestorki. Emocje, które wyłaniają się z tej historii, są niezwykle prawdziwe i mocno dotykają podczas lektury. To właśnie emocje wyróżniają tę historię na tle innych historii o wywózkach na Syberię, które miałam okazję poznać. Emocje głównej bohaterki, jej przeżycia, rozterki, pragnienia. To Lena jest w centrum wydarzeń, to jej perspektywa jest przedstawiona. I choć brutalne wydarzenia są bardzo podobne do tych z innych historii, to świat widziany oczami Leny staje się jednocześnie bliższy i bardziej intymny.
Słyszy swój oddech, zbyt szybki, o wiele za szybki. Wokół niej las pulsuje zielenią i czernią. Traci ostrość widzenia. Jej pierś się zaciska. Panika wypełnia jej wnętrze, jest tysiącem szczurów w mózgu. To niemożliwe, żeby żyła w tym miejscu. To nie jest jej życie, nie tutaj, to nie jej życie. Ona tu nie umrze. Agata tu nie umrze. Ani Mama, ani Romek, ani Ten Molek tu nie umrą. Nie wykopią żadnych letnich grobów, nigdy tego nie zrobią. Jedna śmierć w tej rodzinie wystarczy.
Z historii wyłania się równie brutalna prawda, że wydarzenia, których doświadczyli bohaterowie, zostaną z nimi na zawsze, we wspomnieniach, w ciele, w zachowaniu, w nawykach. Lena myśl o rodzinie w trudnych chwilach, myśl o nich i robi wszystko, żeby wszyscy przetrwali. W czasach kiedy sama cierpi, jak i w tych, w których wszyscy muszą walczyć, żeby dotrwać do kolejnego dnia. W tym wszystkim pojawia się również marzenie o szczęśliwej przyszłości, o szczęściu dnia dzisiejszego.
"Ludzie z kości" to historia młodej bohaterki, która twardo dąży do realizacji swoich marzeń. Z czasem się one zmieniają, ale jej dążenia nadal są pełne pasji i determinacji. To jednocześnie intymna historia pokazująca rozterki i przemyślenia młodej dziewczyny, której przyszło żyć w trudnych czasach. Dążenie do przetrwania rodziny, uratowania córki, a jednocześnie uczucia i emocje, które pozwalają na odrobinę marzeń. Ta historia głęboko wchodzi w psychikę, wywołując wiele emocji i zostając w głowie po skończonej lekturze.
- Autor: Lichtarowicz Paula
- Tytuł: Ludzie z kości
- Tytuł oryginalny: The Snow Hare
- Tłumaczenie: Xenia Wiśniewska
- Wydawnictwo: Insignis
- Liczba stron: 464
- Premiera: 28 luty 2024
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy zostawiony komentarz.