Przypadkowo trafiłam na "Awans" debiutancką książkę autora, o której pisałam jakiś czas temu. Byłam pod sporym wrażeniem po lekturze, która przeniosła mnie do końca XIX wieku, gdzie Andrzej Zalewski rozwiązał zagadkę kryminalną podczas swojej pracy w służbie dla cesarstwa rosyjskiego. Tym razem trafiła w moje ręce kolejna pozycja autora, która również cofa się do tamtych czasów. Jest to zbiór opowiadań, w którym również pojawia się Andrzej Zalewski, a jego poszukiwania winnych zbrodni zaprowadzą go nie tylko na szemrane uliczki Warszawy, ale również poza stolicę.
Czym jest czynownik?
Lub raczej kim? Wbrew pozorom bowiem nie jest to przedmiot, ale określenie urzędnika wspinającego się po kolejnych szczeblach kariery, czyli czynach.
Jednak być może to słowo powinno oznaczać „człowieka czynu”, albo „dziennik człowieka czynu”?
Andrzej Zaleski wstępuje do carskiej policji by służyć sprawiedliwości, jednak czy Polak w służbie zaborcy może pozostać uczciwym człowiekiem, czy będzie tylko czynownikiem? Czy stawi on czoło nie tylko kryminalistom, lecz i swoim przełożonym, dla których prawo i sprawiedliwość to często jedynie puste slogany?
Niezbyt obszerna pozycja zawiera w sobie siedem opowiadań, które dzieją się na przestrzeni lat. Większość ma miejsce pod koniec XIX wieku, podczas zaborów, jednak ostatnie przenosi czytelnika już do wolnej Polski po odzyskaniu niepodległości. Każde z opowiadań dotyka innych problemów, a Andrzej w policyjnych szeregach dochodzi do coraz wyższych stanowisk, co jednak nie uchroni go od problemów.
Jak to w zbiorach opowiadań bywa, jedne bardziej przypadają do serca, inne troche mniej. Widać tutaj również różnorodność w pisaniu autora, który pokusił się nie tylko o klasyczne opowiadania kryminalne, ale pojawił się nawet wątek fantastyczny. Dużym plusem są noty historyczne po każdym opowiadaniu, w którym autor wyjaśnia aspekty z konkretnych wydarzeń. Sprawia to, że wydarzenia stają się jeszcze bardziej autentyczne.
Głównym bohaterem opowiadań jest Andrzej Zalewski. Z książki wyłania się postać praworządna i dążąca do sprawiedliwości. Polski patryjota, któremu przyszło pracować dla zaborcy, choć nie umniejsza on żadnemu człowiekowi, czy winnym okazuje się Polak czy ktoś ze wschodu. Jest trochę osamotniony w tej walce, trochę niezrozumiany przez innych, choć w sytuacjach kryzysowych pojawia się pomoc. Gdzieś z tyłu głowy pojawia mi się inny autor i inny bohater, który przywodzi mi na myśl Andrzeja, choć historie są zupełnie różne. W jakiś sposób te opowiadania przywodzą mi na myśl cykl "Oko Jelenia" Andrzeja Pilipiuka, może przez ten wątek fantastyczny, który się tu pojawia.
Jednak patrząc na całokształt, opowiadania oddają ducha tamtych czasów i miejsca. Okres zaborów, wiele rosyjskich zwrotów i nazewnictwa. Warszawa z ciemnymi zaułkami, zabobony ale i rodząca się nowa epoka. Same poszukiwania kryminalne są mocno nasiąknięte przez ówczesne czasy. Nie zawsze łatwo jest znaleźć sprawcę, czasem problemy są polityczne.
"Czynownik" to wciągający zbiór opowiadań, który pozwala poznać Polskę pod zaborem rosyjskim pod koniec XIX wieku. Główny bohater toczy walkę nie tylko ze zbrodniarzami, ale musi również radzić sobie w świecie opanowanym przez zaborcę. Świetnie przedstawione tło historyczne pozwala odkryć świat, który już dawno minął. Jest to lektura dla każdego kto lubi kryminały retro. Można ją czytać niezależnie od "Awansu" debiutanckiej powieści autora.
- Autor: Bielikowski Jakub
- Tytuł: Czynownik. Opowieści
- Seria: Detektyw warszawski
- Wydawnictwo: Anatta
- Liczba stron: 225
- Premiera: 16 listopad 2023