Nadal czuję upalny bezruch południa, który poznałam w pierwszym tomie autobiografii autorki "Wiem, dlaczego w klatce śpiewa ptak". Z ogromną ciekawością sięgnęłam po kontynuację, mając świadomość, że młoda bohaterka została już mocno doświadczona przez życie, a teraz powoli stawia pierwsze kroki w dorosłość. Jak potoczą się jej dalsze losy i czy z równą przyjemnością czytałam ten tom?
Kończy się II wojna światowa, która otworzyła drzwi dla wielu milionów ludzi, zrównała mężczyzn, niezależnie od koloru skóry, dała szeroki wachlarz pracy kobietom. Jednak okazuje się, że koniec konfliktu międzynarodowego nie przyniesie upragnionej wolności, a większość ludzi będzie musiało wrócić do znanych sobie wcześniej ról społecznych. W tym świecie młoda Maya, z synkiem na ramieniu, stawia pierwsze kroki w dorosłość. Potrzeba pracy, mieszkania i pomocy w opiece nad chłopcem są pierwszoplanowymi kwestiami, które zaprzątają głowę Mayi.
Pierwszy tom autobiografii, oprócz informacji o najmłodszych latach bohaterki, pokazywał też świat, jakim przyszło jej żyć, podziały społeczne i codzienne wybory społeczności. Tym razem Maya skupia się bardziej na swoich wyborach, których dokonywała w młodości. I choć tło społeczne i historyczne cały czas się pojawia, to na pierwszym planie jest ona - poszukiwanie pracy, która pozwoliłaby jej zadbać o siebie i dziecko; ale również miłość. Pogoń za tym uczuciem nie raz zmusi ją do wyborów czasami głupich i naiwnych, ale jednocześnie pozwoli jej zaznać wielu wspaniałych chwil.
Ten tom czyta się równie przyjemnie jak poprzedni, co w dużej mierze spowodowane jest świetnym językiem. Potrafi on przenieść czytelnika w drugą połowę lat czterdziestych i poczuć klimat tamtych lat. Autorka, w pogoni za pracą i miłością, przemierza Amerykę, podróżując między bardziej otwartymi i nowoczesnymi miastami, a nadal zamkniętym południem, gdzie się wychowała i gdzie nadal panuje wyraźny podział społeczny.
Czym dalej zagłębia się w ten tom, tym bardziej niezrozumiałe wydają się pewne wybory Mayi, a jej naiwność i wiara w miłość, powodują, że podejmuje mocno kontrowersyjne decyzje. Autorka żyje w świecie niezwykle brutalnym, a ona pomimo wielu doświadczeń życiowych, nadal jest jedynie nastolatką, która często nie zna życia i która ciągle uczy się na własnych błędach. Jestem bardzo poruszona tym, że tak odważnie i otwarcie pisze o swoim życiu, nie decydując się na ukrycie żadnej z trudnych chwil.
"Zgromadźcie się w imię moje" to drugi tom autobiografii autorki, w którym pisze o latach zaraz po II wojnie, pokazując wybory, czasami niełatwe i kontrowersyjne. Świat oraz czasy w których przyszło jej żyć, wymuszają na niej pewne zachowania, a jako młoda i niedoświadczona osoba, nie zawsze dokonuje słusznych dla siebie wyborów. Z ciekawością czytałam ten tom i z wielką chęcią sięgnę po kolejny, kiedy pojawi się na polskim rynku.
- Autor: Angelou Maya
- Tytuł: Zgromadźcie się w imię moje
- Tytuł oryginalny: Gather together in my name
- Tłumaczenie: Elżbieta Janota
- Wydawnictwo: Relacja
- Liczba stron: 237
- Premiera: 07 grudzień 2022
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy zostawiony komentarz.