Powieść osadzona w realiach historycznych jest dość dużym wyzwaniem, nie ważne jaki gatunek przedstawia, powinna oddawać tło, w jakim jest ulokowana. "Tajemnice ogrodu Foksal" polecają znane polskie autorki, co dość wysoko stawia poprzeczkę jeszcze przed początkiem lektury. Wydawać się może, że to jedna tegorocznych perełek, ale czy po poznaniu całej historii mogę potwierdzić tę opinię?
Warszawa, czasy stanisławowskie. Śmietanka towarzyska z niecierpliwością czeka na otwarcie nowego ogrodu w stolicy, który ma być wydarzeniem sezonu. Michał również nie może doczekać się poznania tajemnic ogrodu i włamuje się na jego teren w noc poprzedzającą debiut. Znajduje tam ciało mężczyzny i młodą dziewczynę, która nie pamięta kim jest. Kierowany szlachetnymi pobudkami zabiera dziewczynę do hrabiny Osnowskiej, która prowadzi nietypową szkołę dla panien. Otwarcie ogrodu odkrywa kolejne tajemnice tego miejsca.
Autorka osadziła swoją historię w II połowie XVIII wieku wśród warszawskiej elity, chcąc stworzyć powieść zawierającą w sobie elementy romansu, erotyki, kryminału i historii. Dość szybko przeczytałam całą historię, ciekawa byłam rozwoju historii i rozwiązania niektórych wątków. Powieść nie posiada jednego bohatera pierwszoplanowego, na pierwszy plan wysuwają się hrabina i hrabia Osnowscy, ich cztery wychowanki, Daniela oraz Michał. Bohaterowie są bardzo różnorodni, dość szybko pojawiają się sympatię i antypatię w ich kierunku. Choć wydawać by się mogło, że najważniejszym elementem układanki powinna być amnezja młodej dziewczyny i tajemniczy martwy mężczyzna, to ten wątek przez dłuższy czas jest traktowany trochę po macoszemu. Każda z wychowanek hrabiny ma swoje pięć minut, daje się poznać z różnych stron. Panienki są bardzo różne, dlatego dążą do innych celów.
Warszawa ówczesnych czasów przedstawiona w książce jest tak różna od wczesnego obrazu miasta, w samego historii nie zabrakło króla Stanisława, który nie zawsze był pokazywany z najlepszej strony. Bardzo istotnym i dodającym pozytywnego aspektu elementem była ciągła rywalizacja między dwoma hrabinami, która w wielu momentach była zastrzykiem energii dla tej historii. Postać Cecylii Osnowskiej, jej metody wychowawcze i spojrzenie na świat, wprowadzają element feministyczny w tę historię. Powieść ma też elementy erotyczne i choć same "momenty" właściwie nie istnieją, to niektóre postawy bohaterów, całkowity brak barier może być przekroczeniem pewnych granic.
Podczas lektury zgrzytały mi czasami zbyt nowoczesne rozmowy między młodymi dziewczętami, oraz niektóre opisy, których używały. Nie do końca jestem w stanie uwierzyć, że ok 19-letnie młode damy w swoich rozmowach mówiły o "dorosłych", chyba w tamtych czasach takie rozróżnienie nie było do końca uznawane.
Samą historię czyta się szybko, mnogość bohaterów sprawia, że cały czas coś się dzieje i ciężko przerwać lekturę, która błyskawicznie dobiega końca, rozwiązując większość wątków. Powieść to dobry umilasz czasu, jednak nie jest to historia, która zostanie ze mną na dłużej. Chyba najlepiej odnajdą się w niej młodsze osoby, ze względu na wiek większości bohaterek.
"Tajemnice ogrodu Foksal" to lekka powieść łącząca w sobie romans, obyczaj, erotyk i kryminał. Brak jednego głównego bohatera i wprowadzenie kilku równoprawnych wątków sprawia, że tę historię czyta się szybko i z przyjemnością. Bohaterowie są charakterni i nie każdy zyskuje sympatię od pierwszego spotkania. Tajemnice rozwijają się powoli, żeby wraz z końcem historii dać się odkryć. Przyjemna lektura choć raczej z tych lżejszych.
- Autor: Rolska Jagna
- Tytuł: Tajemnice ogrodu Foksal
- Wydawnictwo: Lipstick Books
- Liczba stron: 352
- Premiera: 01 wrzesień 2021
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy zostawiony komentarz.