Przygody potomna Mrocznego Władcy bardzo mi się podobały, postanowiłam więc czym prędzej poznać kontynuację przygód Dirana i kampanii, z którą przyszło mu podróżować. Zakończenie pierwszego tomu było mocne i nie do końca wiadomo jak się skończyło. Czy kontynuacja jest równie dobra? Jak potoczyła się moja przygoda z tą książką?
Drużyna dotarła do Świątyni, w której doszło do walki. Dirian został pełnoprawnym Władcą, ale chłopak nie porzucił myśli o nauce, więc teraz przyszła pora na spełnienie obietnicy Drużyny. Podróż przez Jasne Ziemie będzie obfitować w wiele przygód, a po drodze do przyjaciół dołączy się kuzyn Di, elf jeżdżący na jednorożcu. Czy taka kampania sama nie pakuje się w kłopoty?
Drugi tom przeczytałam w równie szybkim czasie, czerpiąc przyjemność z przygód bohaterów. Tym razem książka nastawiona jest na klasyczną historię drogi, choć w czasie jej trwania bohaterowie przeżyją wiele naprawdę ciekawych, a momentami groźnych przygód. Po drodze pojawi się kilku dodatkowych bohaterów, którzy zabarwią tę historię. Nadal jednak głównym bohaterem jest Dirian, który w swoim nastoletnim, buntowniczym stylu podsumowuje pozostałych.
Tym razem mniej razy byłam zaskakiwana, bo choć różne wydarzenia były trudne, to jednak wiadomo było kto rzuci wszystko i uratuje pozostałych. Tym bardziej, że bohaterki stworzyły postać, którą mało kto może pokonać, a po drodze dostał kilka dodatkowych cech, które wykorzystuje w różnych wypadkach.
Kuzyn Di na początku był mdły i bezbarwny (jak to u elfów bywa, powiedziałby młody Władca), jednak widać, że pod skórą dużo mu siedzi. W tym tomie nie bardzo miał możliwość tego wykorzystać, może w trzecim będzie bardziej różnorodny.
W świecie bohaterów czai się coraz większe zło, które powoli dojrzewa do tego, żeby wyjść z ukrycia. I choć trzeci tom wydaje się być skierowany na szkołę, to nie wiadomo co autorkom chodzi po głowie. Może popchnąć bohaterów w zupełnie nowym kierunku.
Zakończenie ma mniejszą siłę niż poprzednio, choć jest bardziej zabawne. Dodatkowym elementem są rozmowy Di z przodkiem, odkrywanie jego przeszłości i próby pomocy w dotarciu do zaświatów.
Bawiłam się przy lekturze naprawdę dobrze. Dogryzanie Diriana, jego ciągła walka ze sobą, a także liczne przygody i zgraja różnorodnych bohaterów sprawiła mi dużą przyjemność. Wszystko to łączy lekki i przyjemny język, który spaja wszystko i daje naprawdę dobrą lekturę. Idealną na wieczór, albo poranek. Jeśli lubicie lekkie książki fantasy ta książka nie zawiedzie.
- Autor: Basztowa Ksenia, Iwanowa Wiktoria
- Tytuł: Siła złego na jednego
- Cykl: Książę Ciemności #02
- Tytuł oryginalny: Маленьких все обидеть норовят!
- Wydawnictwo: Papierowy Księżyc
- Liczba stron: 346
- Premiera: 13 listopad 2019
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy zostawiony komentarz.