Możliwość poznania nowego autora, z którym do tej pory się nie spotkałam, zawsze jest wyzwaniem, które z chęcią podejmuję. Bardzo dawno nie miałam w ręku książki wydanej przez Spółdzielnię Wydawniczą "Czytelnik", które to wydawnictwo kojarzy mi się mocno ze zbiorami bibliotecznymi i moimi poszukiwaniami nowych lektur w bibliotece właśnie. Jak dziś wyglądają książki wydawane przez wydawnictwo i czy warto sięgnąć po książkę Nancy Mitford?
Ród Montdore'ów z Hampton należy do najbogatszych i najbardziej arystokratycznych rodzin ówczesnej Anglii. Córka hrabiostwa, Polly, chwilę temu debiutowała w towarzystwie, a obecnie przyszła pora na znalezienie męża. Nie powinno być to trudne, gdyż dziewczyna jest olśniewająco piękna. Jednak wszelkie starania matki, która marzy o świetnym mariażu, spełzają na niczym. Dziewczyna jest obojętna w stosunku do kawalerów, a i oni podziwiają ją raczej z daleka. Co chodzi po głowie młodej dziedziczce?
Sam dwór odziedziczyć ma daleki krewny, który wychował się z Nowej Szkocji. Wszelkie wizje Montdore'ów, jako biednego i gruboskórnego mężczyzny, okazują się całkowicie nietrafione. Zaskakujące spotkanie z krewnymi wprawi ich w szok i niedowierzanie.
Nancy Mitford wywodząca się z arystokratycznej rodziny, żyła w latach 1904-1973. Była powieściopisarką, biografką i dziennikarzem. Zapamiętano ją z ciętego języka, kilku biografii oraz książek opisujących arystokratyczny światek w okresie międzywojennym min. "Pogoń za miłością" i "Miłość w chłodnym klimacie".
Sięgając po ten tytuł nie byłam świadoma, że autorka opisuje wydarzenia w pewnej mierze biograficzne, w których sama uczestniczyła. Moja ignorancja była tak duża, że nie wiedziałam nawet iż ta powieść na prawie 70 lat. Początkowo ze względu na styl pisarki i pewne rozproszenie akcji, ciężko było mi się wgryźć w tę historię. Jednak kiedy bohaterowie zostali ustawieni na swoich miejscach, historia stała się na tyle ciekawa, że ciężko było mi się od niej oderwać.
Historia rodziny Montdore'ów, którą autorka zna i jest uczestniczką wydarzeń, wzbudza zainteresowanie. Lady Montdore, pewna siebie, bardzo snobistyczna, zawsze wychodząca przed szereg, a jednocześnie niezbyt pociągająca kobieta, wzbudza podczas lektury wiele emocji. To ona staje się jedną z najważniejszych postaci pierwszoplanowych tej historii. Jej mąż, ukryty w cieniu, spokojny i przez wielu poważany, zazwyczaj zgadza się ze zdaniem żony.
Najważniejszym zadaniem Lady Montdore, jest wydanie córki za mąż, co nie powinno wydawać się trudne - bogata i piękna dziedziczka powinna móc wybierać w kandydatach do swojej ręki. Okazuje się jednak, że dziewczyna nie jest zupełnie zainteresowana. Powód jej zachowania pojawia się trochę później i wywołuje wiele emocji.
Wydawało by się, że książka napisana ponad pół wieku wcześniej może być trudna w odbiorze, ale nic podobnego. Pierwsze pięćdziesiąt stron rzeczywiście może sprawić trudności, jednak kiedy pozna się styl autorki, a bohaterowie wskoczą na swoje miejsca, powieść czyta się z przyjemnością.
Historia pokazuje życie elit arystokracji od środka, podziałów wśród wyższych sfer, snobizmu, konwenansów, braku miłości, bardzo trudnych wyborów, a czasem drobnych dziwactw poszczególnych członków rodów.
Świat socjety ówczesnych lat, choć wydawać by się mogło, że konwenanse nim władają, był bardzo różnorodny, a drobne i większe skandale, choć często wybaczane, to zostawały w głowach przez lata. Dziwne przezwiska, używane nawet przez poważnych lordów, zachowania na granicy etykiety, bardzo różne orientacje seksualne, na które patrzono przez palce, śluby i pogrzeby, to wszystko cały czas sprawiało, że świat ówczesnych elit nie był mdły.
Jednocześnie trzeba było mieć bardzo wiele siły w sobie, żeby nie podążać ślepo za życzeniami najbliższych, nie żyć zgodnie z konwenansami, a przeforsować własne zdanie. Często kończyło się to tragicznie, czasami sprawiało, że życie stawało się smutne, ale bywało też tak, że dzięki sprzeciwie zyskiwało się wspaniałe i niezapomniane życie.
Historia, którą napisała Nancy Mitford, pokazuje arystokracje angielską z jej blaskami i cieniami. Mały wycinek, który zaprezentowała autorka pokazuje wyraźnie, jak barwny i różny był to świat, choć niedostępny dla większości społeczeństwa. Losy bohaterów ciekawią, a lektura nie pozwala się oderwać.
"Miłość w chłodnym klimacie" to pozycja obowiązkowa dla osób lubiących książki, które zaliczają się w pewnym stopniu do klasyki, pokazują życie społeczeństwa już dziś nie istniejącego. Powieść Nancy Mitford to po części książka biograficzna, po części powieść historyczna, którą warto poznać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy zostawiony komentarz.