Książkowe Wyliczanki: Literacka Stolica 2017

Literacka Stolica to nazwa pierwszego oficjalnego spotkania blogerów z Warszawy, okolic, ale jak się okazuje również z innych części kraju, które odbyło się w ostatnią sobotę w księgarnio-kawiarni Big Book Cafe.

Organizatorki: Ola z Parapetu Literackiego, Maja z Zaczytana od samego rana i Klaudia z bloga Z książką do łóżka postawiły sobie cel naprawdę ambitny - zebrać w jednym miejscu i czasie ludzi, którzy piszą o książkach na blogach, publikują filmy na youtubie lub robią świetnie instagramowe zdjęcia. Mimo, że kilka lat tworzę swój blog nigdy nie miałam świadomości, ilu świetnych blogerów można spotkać w stolicy. Przygotowania na pewno były intensywne, pierwsze nieśmiałe pytania w tym temacie pojawiły się już pod koniec wakacji, ale myślę, że takiego wydarzenia nie można robić na szybko, a ostatecznie sobotnie spotkanie zebrało same pozytywne relację uczestników.

Nie każdy potrafi od razu odnaleźć się wśród osób, które spotkał po raz pierwszy, ale tym razem atmosfera była bardzo przyjazna i otwarta, więc wszyscy bawili się wyśmienicie. Zaplanowano trzy panele, żeby uczestnicy oprócz miło spędzonego czasu wynieśli nowe wiadomości.

Rafał z bloga CzytamRecenzuję opowiadał o budowaniu własnej marki, ciekawych zabiegach promujących i wszystkich tych kwestiach, o którym marzy każdy początkujący bloger. Rafał od pewnego czasu porzucił pracę etatową i zajmuje się blogiem na co dzień.

Justyna i Natalia, tworzące kanał Krótka Przerwa, opowiadały o kwestiach pierwszych kroków na youtubie, przygotowań technicznych oraz ciekawych kwestii odnośnie filmów.

Diana z Bardziej lubię książki oraz Paula z Rude recenzuje mówiły o meandrach instagrama, haczykach dotyczących publikacji zdjęć oraz ich opisów, i innych kwestiach, które mogą być ważne w tym medium.

Wszystkie trzy prelekcje tworzyli sami blogerzy, którzy opowiadali na podstawie własnych doświadczeń, dzięki czemu można było porównać własne, potwierdzić swoją wiedzę oraz ją poszerzyć.

W międzyczasie można było porozmawiać, poznać nowe osoby czy delektować się kawą. Cztery godziny minęły błyskawicznie i z pewnością zabrakło czasu, żeby wszystkich poznać, ale na pewno uda nam się to nadrobić w przyszłości.

Na koniec organizatorki przekazywały każdemu uczestnikowi torby pełne książek, które wszyscy kochamy. Ilość prezentów jest naprawdę znacząca, za co trzeba podziękować wydawnictwom, które wsparły nasze spotkanie.

Jestem niezwykle zadowolona, że byłam na spotkaniu, poznałam wspaniałych ludzi, zdobyłam nową wiedzę i wyszłam z dodatkowym prezentem w postaci książek. Najważniejsze są spotkania, a ja byłam naprawdę zaskoczona, że w stolicy i jej okolicach mieszka tylu blogerów trochę starszych wiekiem (jakoś do tej pory spotykałam raczej osoby uczące się i studiujące), a także, że nie na spotkaniu gościły osoby nie tylko z Mazowsza (z Patrycją z Kulturalny Karmnik i Elwirą z Księgarka na Regale rozmawiało mi się niezwykle sympatycznie i mam nadzieję na rewizytę na wiosnę :) )