Anny Klejzerowicz od tej strony jeszcze nie znałam. Miałam okazję czytać "List z powstania", gdzie pojawiają się wątki kryminalne, ale również obyczajowe i historyczne. "Zaginione miasto" ma pewne elementy wspólne, choć więcej jest tu przygody. Podświadomie kojarzy mi się z takimi tytułami, jak te z cyklu o Panu Samochodziku. Czym jest Zaginione Miasto i jak się ono łączy z współczesną Polską?
Emil Żądło, dziennikarz kryminalny, powraca po raz kolejny. Nocny telefon, który wywołuje w nim falę nieufności i zaskoczenia, jest początkiem dziwnych wydarzeń. Tajemnicza figurka, brutalna śmierć, dziwne pogróżki... Emil nie ma nic do stracenia, postanawia odkryć co jest źródłem tych przedziwnych wydarzeń. Pojawia się tajemnicze Zaginione Miasto, hitlerowcy, zaginiony podróżnik i Ameryka Południowa. Tylko dlaczego współcześnie w Polsce giną ludzie? Jakiego sekretu strzegą?
Przestanę się dziwić, że wiele cykli czytam nie po kolei i jak do tej pory nie miałam z tego powodu problemu. "Zaginione miasto" to czwarty, jak do tej pory ostatni, tom o dziennikarzu kryminalnym Emilu Żądło. Widać tu pewne elementy łączące się poprzednimi tomami, życie prywatne i wszelkie związane z nim kwestie, jednak wątek kryminalny jest całkowicie świeży. Elementy, które się na niego składają tworzą mieszankę niezwykłą: przedwojenne wydarzenia, tajemnice III Rzeszy, wieloletnia tajemnica i ostatecznie morderstwo.
Emil Żądło nie jest ideałem, raczej mężczyzną z wadami. Próbując go porównać od razu przychodzi mi do głowy Cormoran Strike, bohaterek cyklu kryminalnego J.K. Rowling. Z wieloma bliznami na duszy i ciele, palący, pijący, ale jednocześnie najlepszy w swoim fachu. Ta postać nie jest jednoznaczna, może wywoływać różne emocje, a jednak czytelnik trzyma się go zaciekle, żeby poznać rozwiązanie zagadki.
Bohaterowie poboczni również spełniają swoją istotną rolę: policja, jak i partnerka Emila, która zajmuje się wątkami historycznymi dopełniają całości.
Styl autorki sprawia, że książkę czyta się błyskawicznie. Wydarzenia od samego początku szybko posuwają się do przodu. Pisarka nie zostawia czytelnika z pytaniami, wraz z coraz bliższym końcem poznajemy odpowiedzi na pytania kto zabił i dlaczego. A także co jest przyczyną wieloletnich poszukiwań i tajemnic.
Tego typu lektura spodoba się każdemu, kto chciałby odrobinę tajemnicy, elementów kryminału, przygody i sensacji. Czytelnicy serii o Emilu Żądło z pewnością sięgną po kolejny tom jego przygód. Jeśli ktoś nie miał wcześniej okazji na tę lekturę, a tematyka go interesuje, niech spróbuje odkryć tajemnicę.
Recenzja napisana dla portalu:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy zostawiony komentarz.