Wakacje to czas, kiedy obiecujemy sobie więcej czytać, mając w perspektywie urlop, całe wakacje, lub po prostu korzystając z tego, że dni są dłuższe.
Cieszymy się na perspektywę nadgonienia nierzadko dość opasłych tomów.
Z moim czytaniem w wakacje jest tak, że to chyba właśnie upalna (najczęściej) pogoda zachęca mnie aby częściej sięgać po lektury lekkie, przygodowe, historyczne, czasami z wątkiem romansowym gdzieś w tle. O wiele przyjemniej się czyta bez presji "jutro do pracy/szkoły", bez wielu obowiązków. Lato wpływa korzystnie nie tylko na opaleniznę, ale i na ilość książek, które po nim wspominamy. :)
Jeśli chodzi o plan wakacyjny, chciałabym wziąć udział w wyzwaniu, o którym poczytać możecie na jego stronie na facebooku. Mam już nawet jedną pozycję, którą chcę przeczytać, a która wpisuje się w to wyzwanie.
Dodatkowo miło by było przeczytać jakiś tytuł będący typowym fantasy w dobrym wydaniu (doradzilibyście mi coś?), plus chcę przeczytać kolejną pozycję Kinga.
Na pewno w wakacje dostaniecie ode mnie kilka pozycji, które mam dzięki uprzejmości różnych wydawnictw. Są to:
Dodatkowo jesli wszystko pójdzie zgodnie z planem, jutro pojawi się recenzja "Gdyby nie ona".
A jak jest z Wami? Zdradźcie plany na wakacyjne czytanie (o ile macie jakieś założenia).
Moje plany na wakacje to: czytanie jak wariat! I jeżdżenie na rolkach. I oczywiście obijanie sie. Moje ulubione zajęcia :D
OdpowiedzUsuńŻycze upalnych wakacji! :) Pozdrawiam :)
Czytać będę jak tylko nadarzy się ku temu okazja. A zwykle pewnie będzie to wieczorami i nocami ;). Dla niektórych wakacje to czas wypoczynku, ale niestety nie dla mnie... Poza tym nie znoszę upałów. No cóż, jakoś będę musiała przeżyć ;).
OdpowiedzUsuńŻyczę miłych i zaczytanych wakacji! :)
Moje plany wakacyjne to podołanie wyzwaniu 30 książek na wakacje ;) Mam nadzieję, że dam radę ;P
OdpowiedzUsuńhttp://gabrysiekrecenzuje.blogspot.com/
Czasu na czytanie będą miała tyle co i przed wakacjami a w czasie urlopu to mniej, bo dziecię nie będzie w przedszkolu i trzeba mu czas poświęcić, poopalać się, pospacerować itp.
OdpowiedzUsuńŻyczę spełnienia swoich marzeń i założeń na najbliższy czas :)
Książki na urlop mam przygotowane, co będzie dalej, zobaczymy :)
Czytanie raczej będzie tak jak i we wszystkie inne miesiące - podejrzewam, że na stałym, podobnym do siebie poziomie, choć spróbuję wycisnąć z tej wakacyjnej pory jak najwięcej i może uda się też poczytać większą ilość ciekawych lektur. :)
OdpowiedzUsuńMoje plany czytelnicze zawsze i tak zmieniają się po kilkanaście razy, tak więc z reguły ich nie robię ;) A po książkę z pewnością będę sięgać w każdej wolnej chwili :)
OdpowiedzUsuńJa nie mam żadnych planów. Czytam to, na co akurat mam ochotę :)
OdpowiedzUsuńU mnie totalny spontan, tzn. na lipiec na pewno "Collide", "Lato w Rzymie", 1 tom Wiedźmina:)
OdpowiedzUsuńNie ma planów wakacyjnych jeśli chodzi o czytanie. Zamierzam spontanicznie sięgnąć po określone książki.
OdpowiedzUsuń