W planach mam dwie recenzje. Piszą się, albo też bardzo by chciały, ale wena mnie opuściła, już parę dni jej nie ma. Myślałam, że szybko wróci ale chyba nic z tego. Myślę, że w weekend będę miała więcej siły, żeby przysiąść i napisać coś bardziej konstruktywnego. Będzie wtedy parę słów o "Sycylijskiej opowieści" - książce którą wygrałam na po-targowym spotkaniu blogerów na krakowskich targach. Pozycja lekka, przyjemna, słoneczna, dodająca energii, więcej postaram się napisać za parę dni. Na przyszły tydzień planuję również napisać moje wrażenia po lekturze książki wydawnictwa Książkowe Klimaty - "Dziewczynko roznieć ogieniek" czeskiego pisarza Martina Smausa. Pozycja wciągająca, mroczna, przejmująca opowiadająca o zderzeniu kultur, więcej spodziewajcie się koło wtorku, środy.
Dziś natomiast chciałabym przedstawić Wam bloga po zmianie - zielony szablon opatrzył się chyba wszystkim, poza tym dostałam sygnały, że źle czyta się na półprzezroczystym polu. Po przejrzeniu Waszych blogów, lekkim zainspirowaniu się, dodaniu motywów, które mi się spodobały powstał szablon, który wydaje mi się ciekawym wzorem. Nie jest to nic innowacyjnego, skorzystałam z klasycznego wzoru bloggera, lekko go modyfikując pod własne potrzeby. Bywając na Waszych blogach widzę czasami świetne skórki. Niestety nie jestem biegła w programowaniu/tworzeniu stron, nie znam też nikogo, kto miałby czas i chęci, żeby mi dopomóc. Może w przyszłości to się zmieni. Jak oceniacie zmianę?
Dla zainteresowanych w zakładce Barwinka znajdziecie zdjęcie mojej osoby. Chyba najwyższa pora przestać się ukrywać ;) Być może ktoś będzie miał ochotę przekonać się jak wygląda osoba, do której czasem zagląda ;) Mam niestety tę wadę, że nie lubię własnych zdjęć, zawsze wyglądam źle, coś jest nie tak. Zdjęcie które zamieściłam łapie się w granicach "jest ok".
Tymczasem wracam do mojej obecnej lektury "Grim. Pieczęć ognia". Ostatnio ciągnie mnie do fantastyki, odprężam się przy niej, relaksuje. Ten tytuł dopiero zaczynam i mam nadzieję, że mnie nie zawiedzie.
Jakie zmiany, ale podobają mi się :) Ja też nie lubię oglądać swoich zdjęć, dlatego ukrywam się jak mogę :) Ale Twoja podobizna bardzo mi się podoba. Już na pierwszy rzut oka widać, ze jesteś bardzo sympatyczną osobą.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Ciesze się również, że zmiana szablonu wyszła dobrze :)
UsuńW zakładce "Barwinka" nie podoba mi się fragment "nie przepadam". :P Jak można nie lubić thrillerów i kryminałów? No jak? ;)
OdpowiedzUsuńNo cóż... Do kryminałów się przekonuje, ciężko mi idzie, rzadko sięgam po ten gatunek, ale staram się, naprawdę ;) Co do thrillera... nie można lubić wszystkiego prawda? ;)
UsuńDobrze, że wstawiłaś zdjęcie :) Fajnie wiedzieć, jak wygląda osoba u której prawie codziennie goszczę na blogu :)) Co do szablonu - jeśli interesuje Cię moja pomoc to z chęcią coś dla Ciebie wykonam tylko w okresie po świątecznym/okolice nowego roku, ponieważ jestem strasznie zawalona "robotą" studencką ;) Więc możesz się wtedy odzywać :))
OdpowiedzUsuńZ wielką chęcią skorzystam z Twojej propozycji i na pewno odezwę się w tej sprawie :) Ja też lubię wiedzieć, jak wyglądają osoby, u których bywam więc uważam, że trzeba się odwzajemnić, żeby być w porządku :)
UsuńZmiany jak najbardziej na plus. Jakoś tak bardziej przejrzyście się zrobiło :). Mnie też ostatnio naszło na zmiany na blogu i jestem bardzo z nich zadowolona ^_^. Miło zobaczyć Twoje zdjęcie. Ja póki co dalej się ukrywam, ale w końcu też nadejdzie czas pokazania twarzy ;).
OdpowiedzUsuńTo dobrze, że zmiany są pozytywne :) Jeśli opublikujesz swoje zdjęcie, z chęcią popatrzę. Poza tym ujawnienie się jest spowodowane jeszcze jednym motywem - sama kojarzę już parę osób i łatwiej mi jest znaleźć na takich imprezach jak Targi, może zadziała to też w drugą stronę ;)
UsuńZdjęcie bardzo ładne. Zastanawiam się nad upublicznieniem mojego oblicza, ale raz na jakiś czas i tak je gdzieś pokazuję :)
OdpowiedzUsuńSzablon bardzo ładny, ciepłe, miłe kolory.
Dziękuję :) Zawsze miło zobaczyć jak wygląda osoba, którą się odwiedza :) Szablon też wydał mi się ciepły i pozytywny :)
UsuńZmiany zdecydowanie na plus :) Ja też ostatnio wracam do fantastyki. Mam swoje romanse i chwilowe separacje z tym gatunkiem :) Teraz znów jest między nami dobrze :) Miło Cię zobaczyć :)
OdpowiedzUsuńJa fantastykę bardzo zaniedbałam, więc teraz nadrabiam zaległości :)
UsuńBardzo ładny ten szablon, taki spokojny.
OdpowiedzUsuńCiesze się, że Ci się podoba :)
UsuńPodoba mi się nowy szablon :)
OdpowiedzUsuńNiedługo i ja zapoznam się z "Sycylijską opowieścią" :)
Ciekawa jestem Twoich wrażeń po jej lekturze :)
UsuńZ tym zdjęciem to w pełni Cię rozumiem, i ja za bardzo nie lubię siebie pokazywać. Wybrałam zdjęcie, na którym jestem, ale i tak nie bardzo mnie widać. Z resztą tak samo jak to na avatarze -.- I też się przymierzam do normalniejszego zdjęcia, ale grrrr ;)
OdpowiedzUsuńBardzo długo miałam opory przed jakimikolwiek zdjęciami, przez tym, żeby ktoś mnie fotografował, a potem stwierdziłam, że jak nie będę miała wyboru to będzie jeszcze gorzej. Więc staram się zmienić trochę podejście.
UsuńMiło Cię zobaczyć. Sympatyczna z Ciebie osóbka. Nowy wygląd bloga bardzo mi się podoba podoba :) Zachęca do częstego zaglądania :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję i bardzo się ciesze :)
Usuń