- Autor: Mikołajewski Jarosław, Świerżewska Ewa
- Tytuł: Co czytali sobie kiedy byli mali?
- Wydawnictwo: Egmont Polska
- Liczba stron: 320
- Premiera: 16 kwietnia 2014
- Gatunek: pamiętnik
Każda osoba, którą zobaczę z książką, będzie przepytana: co czyta? jaki gatunek lubi najbardziej? czy ma ulubionego autora? Chyba każdy z nas lubi rozmawiać na takie tematy, porównujemy swoje doświadczenia, poprawiamy humor widząc drugą osobę, która trzyma naszą ulubioną książkę. A czy nie chcielibyście poznać wspomnień czytelniczych znanych osób? Wspomnień związanych z dzieciństem, tym okresem kiedy człowiek dopiero poznaje literaturę, gdzie doświadczenia czytelnicze wpływają na późniejsze relacje z książką.
Wydawnictwo Egmont parę miesięcy temu wydało książkę, w której możemy przeczytać rozmowy z 24 osobami znanymi w Polsce. Są to postacie z różnych dziedzin: aktorzy, pisarze, sportowcy, podróżnicy. W czasie rozmów opowiadają oni o swoich pierwszych spotkaniach z książkami, wspominają tytuły, autorów, sposób w jaki wkroczyli w świat literatury. A wszystko to okraszone jest doskonałym graficznym wykończeniem.
Jest to książka, którą najlepiej czytać po kawałku, w wolnych chwilach. Sprawia ona przyjemność i poprawia nastrój. Możemy sprawdzić czy pan Wajda miał podobne lektury w dzieciństwie, czy pani Janda wolała książki przygodowe czy raczej romantyczne, dowiemy się dlaczego Staszczyk zapisywał zeszyty szkolne wymyślonymi historiami. Historii i książek pojawia się mnóstwo, choć można znaleźć pewną regułę czytelnicza wśród osób urodzonych w podobnych latach. Dzięki tej książce dowiedziałam się, że popularne było "Serce" Amicisa - było to moje pierwsze zetknięcie z tym tytułem. Z równie wielkim zainteresowaniem przeczytalam o ilustracjach Szancera, który był autorem grafik chyba we wszystkich książkach dziecięcych pewnego okresu. Parokrotnie uśmiechnęłam się znajdując moje ulubione książki z dzieciństwa - przygody Ani Shirley, Tomka Wilmowskiego czy "Braci Lwie Serce".
Jest to pozycja, którą warto mieć w swojej biblioteczce. Jest pięknie wydana, ciekawa i wciągająca. Można czytać ją kiedy ma się gorszy nastrój i żadna poważna książka nie wchodzi do głowy.
Wielki plus dla ilustracji: rysunków postaci, zdjęć książek (w odpowiednich, starych wydaniach), kartek z zeszytów, zdjęć. Śledziłam je równocześnie z czytanym tekstem i sprawiały mi równie wiele frajdy.
Jeśli macie chęć na ciekawą, pięknie wydaną pozycję w domu przyjrzyjcie się bliżej książce "Co czytali sobie kiedy byli mali?". Jestem pewna, że ta pozycja pozytywnie Was zaskoczy i umili Wam niejedną chwilę.
Nie czytałam, ale mam książkę podobnego typu, za którą się jeszcze nie zabrałam. Ale ona dla odmiany o filmach jest :).
OdpowiedzUsuńIm dłużej o tej książce myślę, tym bardziej bym ją chciała przeczytać :). Pewnie to taka hybryda pomiędzy rozmową i profesjonalnym wywiadem. I temat, z tych, co oczywiście lubię...
UsuńRzeczywiście jest to coś między rozmową a wywiadem, co sprawia, że czułam się jakbym bezpośrednio rozmawiała z daną osobą. Bardzo dobry zabieg :)
UsuńWidziałam ostatnio angielskojęzyczny odpowiednik tej książki. Też nieźle wyglądał, ale zapomniałam tytułu zanotować :( i teraz nie mogę znaleźć.
UsuńMyślę, że i mi by umiliła kilka chwil ;)
OdpowiedzUsuńZ pewnością - zarówno treścią jak i wizualnie :D
UsuńChętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńBardzo się ciesze :)
UsuńFajny pomysł na książkę, sam również lubię rozmawiać o książkach z dawnych lat, ciekawe jak się nam zmienia gust.
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię takie książki, które pokazują co i jak ludzie czytają :)
UsuńAle świetne ilustracje, szczególnie ta z Krystyną Jandą. Co do samej książki, być może dam jej szansę poznania, ale niczego nie obiecuje.
OdpowiedzUsuńKażda rozmowa zaczyna sie taką ilustracją osoby, z którą autorzy rozmawiają :) Niektóre są naprawdę świetne :)
UsuńŚwietne są te ilustracje, z tego co widzę, są idealnym uzupełnieniem całej książki.:) Myślę, że ten tytuł musi być naprawdę przyjemnym umilaczem czasu:)
OdpowiedzUsuńOj tak, z pewnością jest znakomity. I można do niego wracać od czasu do czasu :)
UsuńJa jeszcze nie wiem, czy przeczytam, ale kiedy natrafi się okazja, pewnie się nie oprę :)
OdpowiedzUsuńJeśli będziesz miała okazję, serdecznie polecam.
UsuńTo musi być świetna książka, koniecznie muszę ją mieć !:)
OdpowiedzUsuńJest świetna. Udanych poszukiwań :)
UsuńJuż po obejrzeniu zdjęć, które zaprezentowałaś z książki mam ochotę ją poznać:)
OdpowiedzUsuńZdjęcia są równie wartościowe jak przeprowadzone rozmowy :)
UsuńŚwietny pomysł na książkę! Ciekawe, ile osób czytało podobne lektury do moich. :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię sięgać po tego typu lektury, ale na pewno nie jestem w tym osamotniona :)
UsuńBardzo ciekawy pomysł, aczkolwiek sama raczej sobie daruję, bo w tej chwili mam inne pozycje na głowie :)
OdpowiedzUsuńJeśli jednak w przyszłości znajdziesz więcej czasu spróbuj zapoznać się bliżej z tą książką.
UsuńCiekawy pomysł na książkę, muszę jej poszukać :)
OdpowiedzUsuń