6/20/2014

"Malownicze. Wymarzony czas" Magdalena Kordel

Dane techniczne:

  • Autor: Kordel Magdalena
  • Tytuł: Malownicze. Wymarzony czas
  • Seria: Malownicze t. 2
  • Wydawnictwo: Znak
  • Liczba stron: 352
  • Premiera: 16 czerwca 2014
  • Gatunek: literatura współczesna



Początkowo ciężko przychodziło mi wciągnięcie się w świat Malowniczego, co część z Was może pamięta. Miasteczko było dla mnie za idealne. Jednocześnie jednak było tak magnetyczne i przyciągające, że szybko przywabiło mnie do siebie. Po lekturze "Wymarzonego miejsca", pierwszego tomu cyklu byłam zadowolona, odprężona i wróciła mi wiara w ludzi. Teraz nadarzyła się okazja poznania dalszych losów bohaterów, których odpuściłam w interesującym momencie - nie mogłam jej przepuścić i zaraz jak książka do mnie dotarła zabrałam się za jej lekturę. 

Do Malowniczego znowu docierają kłopoty i to z paru stron jednocześnie. Marta i jej córeczka przyjeżdżają do miasteczka, żeby przed czymś uciec. Trauma nie pozwala zwierzyć się ze swoich problemów Magdzie ani nikomu innemu, zagrożenie jednak z tego powodu nie znika i wszyscy muszą mieć się na baczności. Kacper wraca z wojaży i odkrywa nieobecność córki. Namierza ją w Malowniczym i tam też podąża, rozgrzebując stare rany i tworząc zupełnie nowe. Magda, przekonana że dziewczynki są już właściwie jej, zostaje ściągnięta na ziemię. Nieskończony remont, samotna matka... prawo nie będzie bezczynnie patrzeć na takie fanaberie. Tylko kto chce kobiecie zaszkodzić? Czy w tych wszystkich kłopotach Michał będzie stał przy Madalaine? A może znowu zabierze motor i pogna w świat?

Już od pierwszych stron do Malowniczego docierają kłopoty. Akcja, która pojawia się na początku, przyśpiesza i nie odpuszcza przez całą książkę. W pierwszym tomie problemy zniknęły, kiedy Magda dotarła do Malowniczego i być może kobieta myślała, że nic jej już nie zaskoczy. Jednak życie dało o sobie znać i bohaterka oraz jej bliscy muszą znowu zmagać się z przeciwnościami losu. Autorka w tym tomie zamiast sielskiego życia pokazuje prawdziwe życiowe kłopoty - przemoc w rodzinie, dzieci oddawane jak zabawki, które nie spełniły wymagań, system który częściej rządzi się literą prawa a nie sercem, złość i zawiść.

Od pierwszej strony można wciągnąć się w tą historię i bardzo szybko przez nią przebrnąć. Mimo przedstawionych problemów autorka nadal ma lekkie pióro, które pozwala pochłonąć tą pozycję. Ja przebrnęłam przez kłopoty w Malowniczym w ciągu jednego dnia. Historia na tyle mnie zainteresowała, że nie mogłam przerwać póki nie dowiedziałam się jak cała historia się skończy. Pani Kordel wielokrotnie wywołała u mnie łzy - rozpaczy, złości a w końcu radości. Miało to miejsce szczególnie przy wątku domu dziecka. 

Trochę zabrakło mi tu niektórych postaci poznanych w części pierwszej. W tym wypadku pojawiają się tylko na chwilę, tak było w przypadku Julki i dziewczynek. Jednak na scenie pojawiają się nowi bohaterowie którzy mogą trochę zagłuszyć nieobecność wspomnianych wyżej osób - Marta i jej córeczka, za którymi stoi tajemnica. Co prawda czytelnik na początku zostaje nakierowany na to, przez co przeszły te postacie, jednak dopiero na końcu poznajemy całą ich historię. Nie zabrakło również chwili przerażenia, której punkt kulminacyjny pojawił się na końcu. 

Zastanawiam się, czy osoby które nie czytały pierwszego tomu odnajdą się w wydarzeniach z tej części. Nie jestem tego pewna, choć być może jest taka szansa.

Muszę przyznać że tą książkę czytało mi się bardzo dobrze. W momencie, kiedy pogodziłam się z cukierkowatością Malowniczego historia mnie wciągnęła. Spędziłam bardzo miłe chwile z tą pozycją. Jestem pewna, że to nie ostatnie moje spotkanie z twórczością autorki, tym bardziej, że mam parę jej starszych pozycji do odkrycia :) Polecam Wam przygodę z Malowniczym, gdzie można spędzić naprawdę miłe chwile.


Za egzemplarz książki bardzo dziękuję Pani Agnieszce z wydawnictwa:


Copyright © 2014 Książkowe Wyliczanki , Blogger