- Autor: John Flanagan
- Tytuł: Wyrzutki
- Tytuł oryginalny: Brotherband: The Outcast
- Seria: Drużyna
- Wydawnictwo: Jaguar
- Liczba stron: 440
- Premiera: 2012-05-09
- Gatunek: Powieść przygodowa
W dawnych czasach żył chłopiec, który różnił się od swoich rówieśników. Był mikrego wzrostu, nie odznaczał się też imponującą sylwetką. Z tego powodu znosił liczne szykany. W świecie wojowników, w którym żył, tacy ludzie nie cieszyli się popularnością. Pomimo swojego wyglądu chłopak był bardzo inteligentny i sprawny.
Jeśli ktoś zetknął się z serią o Zwiadowcach, wie że opis ten pasuje całkowicie do Willa, młodego chłopaka, który został członkiem tej elitarnej grupy. Jednak pasuje on również do Hala (nie mylić z Haltem), który jest głównym bohaterem nowej serii autora - Drużyna.
Hal żyje w Skandii, państwie bardzo podobnym do średniowiecznej krainy Wikingów. Jest on odtrącany przez rówieśników nie tylko ze względu na wygląd, ale również ze względu na mieszane pochodzenie - jest w połowie Araluenczykiem. Wydarzenia w książce zaczynają się niewiele przed wielkim treningiem szesnastoletnich chłopców, w którym zdobywają potrzebne doświadczenie, oraz po którym zostają przyjęci do grona wojowników. Hal wie, że zostanie wybrany do drużyny jako ostatni. O dziwo, drużyna tworzy się sama, a jej skirlem, czyli przywódcą zostaje wybrany właśnie on. Drużyna ta jednak nie jest "pełnowartościowa" tak jak inne - zebrała się tu grupa odrzucona - Stig, jego najlepszy przyjaciel, popędliwy i drażliwy chłopak, bliźniaki których nikt nie rozpoznaje, i którzy zawsze się kłócą, Ingvar - niedźwiedź z bardzo słabym wzrokiem, Jesper - młody złodziej i inni.
Hal okazuje się świetnym przywódcą, a zajęcia treningowe rozwijają w nim wrodzone umiejętności. Tylko czy "Czaple" pokonają przeciwników? Czy staną się drużyną zwycięską?
Można tu spotkać niektóre postacie występujące w Zwiadowcach - oberjarla Eraka oraz jego prawą rękę Sigurda.
Książka ta ma wszystkie cechy, które tak bardzo podobały mi się w Zwiadowcach. Jest młody, odrzucony chłopak który zdobywa uznanie i przyjaźń. Akcja jest bardzo ciekawa i wielokrotnie zaskakująca. Język przystępny. Jest to lekka i przyjemna pozycja przygodowa, która z pewnością spodoba się męskiej części młodzieży. Choć ja nie należę ani do młodzieży ani tym bardziej do jej męskiej części bardzo się wciągnęłam w akcje - spodobał mi się Hal i pozostali członkowie drużyny.
Autor w swoich książkach pokazuje, że w życiu najważniejsza jest przyjaźń, męstwo, odpowiedzialność, poświęcenie oraz wiele innych cech dziś w zaniku. Jest to bardzo dobra pozycja dla młodzieży przy której człowiek dobrze się bawi a jednocześnie może się sporo nauczyć.
Na minus muszę zaliczyć opisy wyścigów żeglarskich i technik żeglowania. Nie są one napisane trudnym językiem, ale czasami musiałam się zastanawiać co właściwie Ci chłopcy robią.
"Wyrzutki" są pierwszym tomem nowej serii Flanagana, tutaj drużyna dopiero się tworzy i dojrzewa. Ale jak widać przy zakończeniu najlepsze dopiero przed nami. Będę czekać, bo myślę że warto.
Troszkę nie mój klimat mimo wszystko. Ale z drugiej strony... tak wysoka ocena bardzo kusi.
OdpowiedzUsuńJednak nie czytałam serii Zwiadowcy, więc chyba spasuje tym razem. ;)
Jeśli nie czytałaś nic autorstwa Johna Flanagana to polecam Ci mimo wszystko zacząć od Zwiadowców, jeśli najdzie Cię ochota. Jest odrobinę lepsza od "Drużyny".
UsuńZdecydowanie strasznie chce przeczytać tę książkę, jednak chyba najpierw zacznę od zwiadowców. Ps. modne teraz jest charakteryzowanie głównego bohatera, jako małego, pozornie bezbronnego, i niczym niewyróżniajacego się np. chłopca, jak na razie ten zabieg podoba mi się. Tak np. było w "Herosach z Doliny" :)
OdpowiedzUsuń