2/23/2012

Dane techniczne:
  • Autor:  Marie Phillips, Irvine Welsh, Joanne Harris, Kathy Lette, Xiaolu Guo, Tim Butcher, Deborah Moggah, Subhadra Belbase
  • Tytuł:  Urodziłam się dziewczynką
  • Wydawnictwo:  Świat Książki
  • Liczba stron: 176
  • Premiera: 18.01.2012
  • Gatunek: Literatura faktu

Urodziły się dziewczynkami w nieodpowiednich krajach. Tam, gdzie bycie kobietą skazuje na cierpienie, głód, odrzucenie, poniewierkę. Są bite, poniżane, gwałcone i okaleczane. Nie kończą szkół, bo muszą pracować, trafiają do domów publicznych, bo muszą zarobić na utrzymanie rodziny. Siedmiu znanych autorów odwiedziło siedem państw leżących na różnych kontynentach: Togo, Sierra Leone, Ghanę, Brazylię, Kambodżę, Ugandę i Dominikanę. Efektem ich podróży jest poruszająca opowieść o codziennym życiu i dramatycznej sytuacji kobiet i dziewcząt, żyjących w krajach, w których panuje bieda, trwa wojna, a o ludzkim losie decydują uprzedzenia, fanatyzm i źle pojęta tradycja.


- Więc czy to zmieniło twoje życie?*

Współczesna europejka marzy o karierze. Marzy o sławie. Marzy o bogactwie. I większość z nas spełnia te marzenia. A jakie marzenia mają kobiety w krajach Trzeciego Świata? Pójść do szkoły. Skończyć ją. Móc decydować o swoim losie. Nie wychodzić na ulicę. CZUĆ SIĘ BEZPIECZNA. NIE BYĆ GORSZA.

Tutaj panuje kultura uległości wśród kobiet (…) W końcu nikt im nie przystawia noża do gardła.

Kiedy brałam do ręki tą pozycję wiedziałam, że będzie bardzo silnym przeżyciem. I choć tematyka poniżania kobiet i całkowitej ich dyskryminacji nie była mi do tej pory obca, to nigdy nie czytałam o niej na taką skalę. Dlatego przygotowałam się na silne emocje. I moje przeczucie okazało się słuszne.

... nigdy nie myśl, że jesteś polisą ubezpieczeniową dla swoich rodziców

Każdy z autorów porusza temat kobiet w inny sposób. Każdy z nich obserwuje inny kraj. I choć czasem są to całkowicie różne kontynenty, to problemy kobiet tam żyjących są bardzo podobne. Wykorzystywanie, zmuszanie do małżeństw, zmuszanie do seksu, gwałty, stręczycielstwo, brak możliwości nauki. Traktowanie kobiet jak ludzi drugiej kategorii. 

A kto zaginął? Dziewczyna z potencjałem – dziewczyna, która była pnd (przed narodzeniem dzieci.)


Najbardziej przeraziło mnie, ale jednocześnie zapadło w pamięć przedstawienie przez jedną z autorek życia kobiet w Brazylii. Zawsze myślałam że mimo iż to biedny kraj to kobiety są tam doceniane. A spotkałam się z 10-12 letnimi matkami! Z kobietami żyjącymi w skrajnie nędznych warunkach. Z pokoleniami samych kobiet żyjącymi razem na paru metrach kwadratowych. Autorka opowiada o rozmowach przeprowadzonych z różnymi kobietami (a czasami wręcz dziewczynami). O tym że muszą wychodzić na ulicę żeby zarobić na chleb. I o stręczycielstwie. Oraz o fałszywej postawie państwa i Kościoła. Bo za nielegalną aborcję (przy której wiele umiera) można wylądować w więzieniu. A prezerwatywy to grzech. Każdy mężczyzna może wziąć kobietę która mu się spodoba. I nie odpowie za to w najmniejszym stopniu. KULTURA MACHO. A każdy z krajów ma swoją mroczną tajemnicę, którą autorzy chcą ujawnić całemu światu.

W rozpadającym się szałasie poznałam kobiety, które stały się jedynie dodatkiem do swoich jajników – z powodu braku antykoncepcji i możliwości przerwania ciąży zostały sprowadzone do roli cielnych krów.

Każda z tych historii zmusza do myślenia. Oraz być może do podjęcia działań. Każdy we własnym sumieniu może pomóc. I o to właśnie chodziło. Książka została napisana przez autorów mniej lub bardziej znanych (min. autorka "Czekolady" czy inna, która napisała "Transporting") na prośbę organizacji PLAN. Jej członkowie próbują pomagać w wielu krajach świata przede wszystkim dzieciom. We wstępnie można przeczytać jak ciężko dokonywać takich zmian. Jak bardzo społeczeństwo przez tradycję i historię nie chce zmienić swojego postępowania. Czekają jedynie na gotowe: pieniądze, szkoły, drogi...

W Afryce starsi wiedzą lepiej.

Moje wrażenia? Nie jest to książka napisana dla przyjemności dlatego czytanie jej przyjemnością nie było. Ale spełniło bardzo ważną role. Uświadomiło mi dwie rzeczy. Jak bardzo szczęśliwa jestem będąc Polką. Oraz jak bardzo wiele kobiet na świecie nie zna słowa emancypacja. Ale jednocześnie chciałabym coś zrobić dla tych kobiet. 

A więc czy to zmieniło twoje życie?
Nie wiem
.

* Wszystkie cytaty pochodzą z książki

1 komentarz:

  1. Przyznam szczerze, że nie lubię takich książek. Mam w sobie jakąś cząstek mocno zakorzenionej feministki z tego powodu rodzi się we mnie ogromna nienawiść do systemu i do mężczyzn.. dlatego też nie mogę czytać zbyt dużo takiej literatury :D Źle mi robi...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy zostawiony komentarz.

Copyright © 2014 Książkowe Wyliczanki , Blogger